zuzel.info

Motor na podium. Brawa.

Jarek ma sprzęt od innego tunera. Poza FGM rzecz jasna.

Brawo Ty:)

Do zwolenników "betonu", którzy jak widzę są tu obecni. Czy podoba wam się ściganie jedną ścieżką przy krawężniku? Czy na tym polega żużel? 2 czy 3 sezony był "beton" i było dobrze jak czytam. Pytanie: A jak było dziś z Lesznem?

Zgadzam się z tym, że gdyby taki tor był w meczu z Wrocławiem to mogłoby to wyglądać inaczej. Jest jak jest. Mecz z Lesznem pokazał, że jeśli zrobi się coś innego jak "stół" to zaczynają się problemy rywali. Wraca temat przyczepności. Niegdyś w Lublinie było zawsze "Pod koło" i b...

Super sprawa.

Petarda Bartka w półfinale. Pięknie pojechał z pierwszego pola. Fredka drugi i mamy Motor w finale:)
Motor na podium, fajnie. Bartek atomowy start podobnie jak w półfinale. Fredka trzeci, miło popatrzeć.

Czewa nie ma drużyny i tyle. Jest jeden facet a reszta ma wokół niego tańczyć. Lipa. I tyle. To się nie uda.

W latach 80-tych jechało się zawody często dosłownie w błocie. Teraz ma być stół bo jak nie, to po zawodach zanim się rozpoczną. Nie twierdzę, że jazda po błocie była ok bo rzeczywiście nie była ale jak to powiedział pewien znany jegomość z branży "Tor wylizany jak stół" szczerze mówiąc z ...

Fajne było też to, że szelmowski uśmieszek Świącika po 12 biegu ustąpił miejsca wkur...:):) Fortuna kołem się toczy.... Czasem dosłownie:)

Szacunek dla Stali Gorzów. Klasa, miło było popatrzeć szczególnie na końcówkę. Niesamowite. Brawa.

Holder mądrze, dał radę obronić się przed Madsenem. Za to szacunek.

Ramian1 pisze:Straszna padaka, tyle lat w Czewie to powinien mieć rozpracowane ustawienia na wszelkie konfiguracje toru, a tu się rusza jak wóz z węglem :/

Trafne określenie. Idealnie trafione.

Lindgren póki co padaka straszna.

Czewa już jeden mecz odjechała i to jej przewaga. Ale jak pisałem wcześniej to jest początek sezonu. Zmarzlik, Kubera i Hampel też już pościgali się spod taśmy więc obstawiam, że będzie na styku. Ze wskazaniem na Motor, choć to wróżenie z fusów.

Początek sezonu, wszystko się może zdarzyć. Myślę, że stać nas na wygraną. Mecz na styku.

Nicki klasa. Gość jest niesamowity. Niebywałe, w wieku 46 lat rządzi i dzieli na torze po tak potwornej kontuzji. Szacunek Dziku.

Jeśli ktoś rok 1989 czy 1990 określa mianem "dziadostwa" w lubelskim żużlu to albo jest totalnym ignorantem albo zwyczajnie nie pamięta choćby z racji wieku jak wówczas wyglądał Motor. Jak pisałem wcześniej, drużyna była złożona głównie z wychowanków, która szczególnie w 1989 roku robiła z...

Ja też pamiętam lata 90, ale wtedy nie mieliśmy - ja z racji wieku na pewno - tak głębokiego doświadczenia wcześniejszej mizerii. Pamiętam lubelski żużel sprzed Nielsena, ale nigdy nie kojarzył mi się on z dziadostwem nawet, gdy taki był. Dziś perspektywa jest zupełnie inna. Poza tym, Nielsen przys...

Z tą różnicą Grześ, że na początku lat 90-tych mieliśmy naszych wychowanków i drużynę zbudowaną głównie na bazie lubelskich zawodników. Dziś jest zupełnie inaczej. Takie czasy. Jeśli ktoś jeszcze kilka lat temu napisałby na tym forum, że w składzie Motoru będzie indywidualny trzykrotny Mistrz Świata...

Nie myl pojęć. Wiesz dobrze o czym jest mowa.

.

Prawda. 100% racji.

Nie ma słów, które można napisać w takiej chwili. Żyj chłopaku, żyj. Tylko tyle. I walcz. Walcz!

Obrzydliwe jest to, że Ruski jeździ na żużlu na polskiej ziemi w obecnych czasach. Podczas prezentacji mówi: "Nie jest źle" a to oznacza, że bał się jak zostanie przyjęty. I powinien zostać przyjęty hymnem. Ale ukraińskim. I tak samo pożegnany. Nie ma tu znaczenia sympatia lub antypatia do...