Żużlowe różności
Re: Żużlowe różności
http://biznes.onet.pl/kompania-weglowa- ... news-detal
To tak w kontekście tego, że pan Taras ma w przyszłości dać niby kasę na żużel w Lublinie
To tak w kontekście tego, że pan Taras ma w przyszłości dać niby kasę na żużel w Lublinie
Re: Żużlowe różności
no co? już 3 bańki rocznie ma
i jeszcze takie cóś:
http://speedway.tv/6240/jonasson-bliski ... a-16072014
i jeszcze takie cóś:
http://speedway.tv/6240/jonasson-bliski ... a-16072014
Re: Żużlowe różności
mikas pisze:http://biznes.onet.pl/kompania-weglowa-nie-przedluzy-umowy-z-gornikiem-z,18562,5647789,1,news-detal
To tak w kontekście tego, że pan Taras ma w przyszłości dać niby kasę na żużel w Lublinie
Ciekawe ilu naiwniaków z tego forum na niego zagłosowało.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.
Re: Żużlowe różności
Czarek pisze:mikas pisze:http://biznes.onet.pl/kompania-weglowa-nie-przedluzy-umowy-z-gornikiem-z,18562,5647789,1,news-detal
To tak w kontekście tego, że pan Taras ma w przyszłości dać niby kasę na żużel w Lublinie
Ciekawe ilu naiwniaków z tego forum na niego zagłosowało.
Powiem tak! Wczoraj rozmawiałem z Mirkiem w sprawie wsparcia dla klubu. Chodziło o jego bardzo bogatego kolegę którego Mirek chciał namówić na wsparcie naszego żużla ale niestety nie udało się . Żeby było jasne nie chodziło o to kto rządzi klubem( akurat to jest na plus,bo robią to z pasją i za darmo, ba wkładają własną kasę) tylko go to po prostu nie interesuje-szkoda(może lubi tenis )
Nie wiecie gdzie dzwoni a gadacie... Chyba nie wszyscy zdają sobie sprawę jaka jest sytuacja na Śląsku(chodzi o przekręty itd.) Mirek ma urwanie jaj z tym wszystkim ale cały czas myśli o Lubelskim żużlu i mimo ogromu pracy stara się pozyskać darczyńcę. Już nie długo ma być na Lubelszczyznie pewna kampania węglowa więc... ale trzeba teraz kasy więc zamiast krytykować to może trzeba ruszyć d..pę i poszukać. Ja dzisiaj rozmawiałem wstępnie z bardzo dużą firmą motoryzacyjną ogólnopolską (nie powiedzieli ani tak ani nie , trzeba porozmawiać...) Pewnie zarząd się wybierze i oby jeszcze wciągnąć p.Żuka w te rozmowy...
Re: Żużlowe różności
dobek pisze:Powiem tak! Wczoraj rozmawiałem z Mirkiem w sprawie wsparcia dla klubu. Chodziło o jego bardzo bogatego kolegę którego Mirek chciał namówić na wsparcie naszego żużla ale niestety nie udało się :
Konkrety proszę. Pewnie większość z nas rozmawiała kiedyś z jakimś potencjalnym sponsorem klubu, ale mało kto tym się przechwala. No tak... przecież nikt tu nie kandyduje.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.
Re: Żużlowe różności
To nie chodzi o przechwałki i jestem z dala od tego. A jeżeli nie doszło do konsensusu w sprawie wsparcia dla klubu to uważam temat za zamknięty dla dobra osób z tym związanych i żadnych konkretów nie będzie. A jeżeli już zabierasz głos to proszę odnieś się do mojej prośby z przed dwóch miesięcy dotyczącej juniora,bo jak do tej pory nikt nie napisał w tej sprawie ani słowa .
Re: Żużlowe różności
mikas pisze:http://biznes.onet.pl/kompania-weglowa-nie-przedluzy-umowy-z-gornikiem-z,18562,5647789,1,news-detal
To tak w kontekście tego, że pan Taras ma w przyszłości dać niby kasę na żużel w Lublinie
No co zdziwiony ??? Teraz pieniądze mają iść na żużel
Re: Żużlowe różności
Nie żebym miał coś do Tarasa, bo wydaje się całkiem rozsądnym facetem, ale warto przyswoić sobie zasadę, żeby mieć dystans do wszystkich obiecanek w stylu "jak zostanę prezesem, posłem, europosłem to przyniosę do klubu złote góry".Powiem tak! Wczoraj rozmawiałem z Mirkiem w sprawie wsparcia dla klubu. Chodziło o jego bardzo bogatego kolegę którego Mirek chciał namówić na wsparcie naszego żużla ale niestety nie udało się
A pytał Jurka Owsiaka? On byłby niezłym "darczyńcą". Ewentualnie Caritas...czas myśli o Lubelskim żużlu i mimo ogromu pracy stara się pozyskać darczyńcę.
Re: Żużlowe różności
dobek pisze:Powiem tak! Wczoraj rozmawiałem z Mirkiem w sprawie wsparcia dla klubu. Chodziło o jego bardzo bogatego kolegę którego Mirek chciał namówić na wsparcie naszego żużla ale niestety nie udało się . Żeby było jasne nie chodziło o to kto rządzi klubem( akurat to jest na plus,bo robią to z pasją i za darmo, ba wkładają własną kasę) tylko go to po prostu nie interesuje-szkoda(może lubi tenis )
Nie wiecie gdzie dzwoni a gadacie... Chyba nie wszyscy zdają sobie sprawę jaka jest sytuacja na Śląsku(chodzi o przekręty itd.) Mirek ma urwanie jaj z tym wszystkim ale cały czas myśli o Lubelskim żużlu i mimo ogromu pracy stara się pozyskać darczyńcę. Już nie długo ma być na Lubelszczyznie pewna kampania węglowa więc... ale trzeba teraz kasy więc zamiast krytykować to może trzeba ruszyć d..pę i poszukać. Ja dzisiaj rozmawiałem wstępnie z bardzo dużą firmą motoryzacyjną ogólnopolską (nie powiedzieli ani tak ani nie , trzeba porozmawiać...) Pewnie zarząd się wybierze i oby jeszcze wciągnąć p.Żuka w te rozmowy...
Wyciekly podobno tasmy z tych wszystkich rozmow...:
Mirek: eee, masz kasy jak lodu, może dałbyś coś na lubelski żużelek, tak mi zależy, proszę?
Bardzo bogaty kolega: Po****lo Cię Mirek??
Mirek: OK, sorry, ale jakby co to pytałem. No nic, zdrowie. Powiem Ci, że ten kawior niezly tutaj daja
Donald: Halo, Mirek? Tu Donek. No i jak tam z tym wrzodem na slaskiej dupie, tzn. mowi mi tu predziutko co z tymi kopalniami?
Mirek: Słuchaj Donek, chwilowo nie mam czasu, bo ciągle myśle o lubelskim żużlu. Ale obiecuje, że po weekendzie się tym zajmę.
Donald: No OK, bo po wakacjach będziemy ruszać z kampanią węglową, tzn. z tą, eee, wyborczą, więc wiesz, musi być wszystko git
Dobek: Macie kasy jak lodu, może dalibyście coś na lubelski żużel?
Bardzo duża firma motoryzacyjna ogólnopolska: Jako bardzo duża firma motoryzacyjna ogólnopolska wspieramy wiele interesujących projektów w różnych dziedzinach i aspektach życia społecznego kraju. Chcemy być postrzegani jako mecenas kultury i sportu, doskonale rozumiemy pojęcie społecznej misji biznesu. Nie wykluczamy wsparcia pańskiej inicjatywy. Nie mówimy tak ani nie mówimy nie. Jesli Pana projekt wzbudzi nasze zainteresowanie, z pewnością oddzwonimy
Dobek: Ale nie macie mojego numeru
Bardzo duża firma motoryzacyjna ogólnopolska: Nie szkodzi
Bez urazy rzecz jasna
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]
-
- Trener
- Posty: 5488
- Wiek: 43
- Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Żużlowe różności
Mirek: OK, sorry, ale jakby co to pytałem. No nic, zdrowie. Powiem Ci, że ten kawior niezly tutaj daja
Dobre
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5626
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Żużlowe różności
Cooper pisze:Dobek: Macie kasy jak lodu, może dalibyście coś na lubelski żużel?
Bardzo duża firma motoryzacyjna ogólnopolska: Jako bardzo duża firma motoryzacyjna ogólnopolska wspieramy wiele interesujących projektów w różnych dziedzinach i aspektach życia społecznego kraju. Chcemy być postrzegani jako mecenas kultury i sportu, doskonale rozumiemy pojęcie społecznej misji biznesu. Nie wykluczamy wsparcia pańskiej inicjatywy. Nie mówimy tak ani nie mówimy nie. Jesli Pana projekt wzbudzi nasze zainteresowanie, z pewnością oddzwonimy
Dobek: Ale nie macie mojego numeru
Bardzo duża firma motoryzacyjna ogólnopolska: Nie szkodzi
Mi się to podobało
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Żużlowe różności
Cooper hahahaha,taaaki duży chłop a takie pomysły
Re: Żużlowe różności
Cooper slyszy takie gadki na codzien, wiec zadna sztuka przerzucic kilka cytatow z pamieci na forum
PS. Dobre Cooper Ujawnij w poniedzialek jeszcze kilka
PS. Dobre Cooper Ujawnij w poniedzialek jeszcze kilka
Re: Żużlowe różności
go! pisze:Cooper slyszy takie gadki na codzien, wiec zadna sztuka przerzucic kilka cytatow z pamieci na forum
o, wypraszam sobie, takie rozmowy sa mi calkiem obce i nie mam osobistych doswiadczen. No moze poza taka rozmowa jak "dobkowa", ale to pewnie jak w kazdej firmie, gdzie codziennie ktos dzwoni i chce by mu cos dac ;]
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]
Re: Żużlowe różności
Panowie, potrzebna mi informacja na jakim torze jezdzi Lakeside Hammers? Kupa po kolana czy twardo jak na wyspy? jest jakis zuzlowy psychol, ktory wie ?
Re: Żużlowe różności
Z Karlssonem w drużynie nie można zrobić kopy serio mówiąc - widziałem w tym sezonie jeden mecz na tym torze i wg Chrisa Luji było "twardo jak na wyspy". Ale to jeden mecz. I tylko powtarzam experta Sky
Re: Żużlowe różności
Cooper pisze:dobek pisze:Powiem tak! Wczoraj rozmawiałem z Mirkiem w sprawie wsparcia dla klubu. Chodziło o jego bardzo bogatego kolegę którego Mirek chciał namówić na wsparcie naszego żużla ale niestety nie udało się . Żeby było jasne nie chodziło o to kto rządzi klubem( akurat to jest na plus,bo robią to z pasją i za darmo, ba wkładają własną kasę) tylko go to po prostu nie interesuje-szkoda(może lubi tenis )
Nie wiecie gdzie dzwoni a gadacie... Chyba nie wszyscy zdają sobie sprawę jaka jest sytuacja na Śląsku(chodzi o przekręty itd.) Mirek ma urwanie jaj z tym wszystkim ale cały czas myśli o Lubelskim żużlu i mimo ogromu pracy stara się pozyskać darczyńcę. Już nie długo ma być na Lubelszczyznie pewna kampania węglowa więc... ale trzeba teraz kasy więc zamiast krytykować to może trzeba ruszyć d..pę i poszukać. Ja dzisiaj rozmawiałem wstępnie z bardzo dużą firmą motoryzacyjną ogólnopolską (nie powiedzieli ani tak ani nie , trzeba porozmawiać...) Pewnie zarząd się wybierze i oby jeszcze wciągnąć p.Żuka w te rozmowy...
Wyciekly podobno tasmy z tych wszystkich rozmow...:Mirek: eee, masz kasy jak lodu, może dałbyś coś na lubelski żużelek, tak mi zależy, proszę?
Bardzo bogaty kolega: Po****lo Cię Mirek??
Mirek: OK, sorry, ale jakby co to pytałem. No nic, zdrowie. Powiem Ci, że ten kawior niezly tutaj dajaDonald: Halo, Mirek? Tu Donek. No i jak tam z tym wrzodem na slaskiej dupie, tzn. mowi mi tu predziutko co z tymi kopalniami?
Mirek: Słuchaj Donek, chwilowo nie mam czasu, bo ciągle myśle o lubelskim żużlu. Ale obiecuje, że po weekendzie się tym zajmę.
Donald: No OK, bo po wakacjach będziemy ruszać z kampanią węglową, tzn. z tą, eee, wyborczą, więc wiesz, musi być wszystko gitDobek: Macie kasy jak lodu, może dalibyście coś na lubelski żużel?
Bardzo duża firma motoryzacyjna ogólnopolska: Jako bardzo duża firma motoryzacyjna ogólnopolska wspieramy wiele interesujących projektów w różnych dziedzinach i aspektach życia społecznego kraju. Chcemy być postrzegani jako mecenas kultury i sportu, doskonale rozumiemy pojęcie społecznej misji biznesu. Nie wykluczamy wsparcia pańskiej inicjatywy. Nie mówimy tak ani nie mówimy nie. Jesli Pana projekt wzbudzi nasze zainteresowanie, z pewnością oddzwonimy
Dobek: Ale nie macie mojego numeru
Bardzo duża firma motoryzacyjna ogólnopolska: Nie szkodzi
. Chciałbym jeszcze o odniesienie się do sprawy juniora....
Re: Żużlowe różności
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/45629 ... lkunastu-m
Makabra. Zycze tym szmaciarzom z Gdanska i Czestochowy II ligi. Fialkowskiemu, ktory wierzy w licencje nadzorowane tez. Tutaj nie ma juz innego ratunku. Chory jest tez zuzel, po prostu chory.
Makabra. Zycze tym szmaciarzom z Gdanska i Czestochowy II ligi. Fialkowskiemu, ktory wierzy w licencje nadzorowane tez. Tutaj nie ma juz innego ratunku. Chory jest tez zuzel, po prostu chory.
Re: Żużlowe różności
$korzen$ pisze:http://www.sportowefakty.pl/zuzel/456294/arcytrudna-sytuacja-dawida-stachyry-zaleglosci-wybrzeza-siegaja-juz-kilkunastu-m
Makabra. Zycze tym szmaciarzom z Gdanska i Czestochowy II ligi. Fialkowskiemu, ktory wierzy w licencje nadzorowane tez. Tutaj nie ma juz innego ratunku. Chory jest tez zuzel, po prostu chory.
Zaiste dramat. Wygląda to tak, jakby Gdańsk ze swoich długów zrobił zakładnika i stawiał żądanie: "jak dacie licencję, to może zaczniemy zarabiać i jak już zaczniemy zarabiać, to może zaczniemy spłacać... albo klub upada i nikt grosza nie dostanie".
Może fundusze na wypłaty powinny być awansem blokowane przez związek i wypłacane odgórnie po meczach. Powiedzmy, że jeden mecz z rzędu klub mógłby pojechać "na krechę", czyli dostarczając fundusze po meczu i powodując tym samym opóźnienie wypłat zawodników. Drugie takie podejście i centrala daje zawodnikom wolną rękę do zmiany klubu.
Oczywiście centrala nigdy tak nie zrobi, bo kiedy kluby zarzynają się budując składy ponad stan, związek tuczy się na wizerunku ligi o wywindowanym poziomie. Szkoda, bo chociaż rewolucja byłaby bolesna, to ustawiłaby kluby na swoich miejscach, nawet jeśli oznacza to jazdę juniorami w II lidze.
Re: Żużlowe różności
Moim zdaniem brakuje twardej ręki w PZM-łocie Walą w ch..a ,że hej. A co najgorsze w tym wszystkim jest,że jak zawodnik publicznie się odniesie do sytuacji w której się znalazł (tej złej) to nie dość ,że i tak dostał po d..ie to jeszcze nałożą na niego karę za złe przedstawianie wizerunku klubu... PATOLOGIA!!
Re: Żużlowe różności
Szkoda Dawida i innych zawodników. Takie zachowania jak to Wybrzeża powodują, że wstyd mi za całe środowisko żużlowe. A najgorsze moim zdaniem jest to, że PZMot i GKSŻ nic sobie z tego nie robi i rozdaje licencje na następne lata. Smutne jest też to, że zawodnicy nie uczą się na swoich ani na cudzych błędach. Wiedzą, że klub już wielu oszukał to zamiast trzymać się od niego z dala to podpisują kontrakty. Głupota.
Re: Żużlowe różności
Dają licencję, bo klub z zawodnikiem doszli do porozumienia.
Najgorsze jest właśnie to, że zawodnicy nie uczą się na błędach. Trzeba nie mieć sentymentów i jeśli trzeba iść do sądu - to jest zwykle dość skuteczne lekarstwo na tego typu bolączki, szczególnie że klub w dalszym ciągu funkcjonuje, zatrudnia zawodników za grube miliony i przynajmniej po części spłaca swoje zobowiązania.
Najgorsze jest właśnie to, że zawodnicy nie uczą się na błędach. Trzeba nie mieć sentymentów i jeśli trzeba iść do sądu - to jest zwykle dość skuteczne lekarstwo na tego typu bolączki, szczególnie że klub w dalszym ciągu funkcjonuje, zatrudnia zawodników za grube miliony i przynajmniej po części spłaca swoje zobowiązania.
Re: Żużlowe różności
zapewne będę odosobniony w opinii - ale Dawida (ktorego nota bene lubię) nie jest mi żal za grosz. Nawet jak jedził u nas z sentymentem w głosie wracał myślami do Wybrzeża. U nas punktował bardzo przyzwoicie, miał płacone na bieżąco to szukał miodu w dupie. Wystarczyło zaświecić cyferkami na kartce papieru i naiwnie poleciał. Chcącemu nie dzieje się krzywda.
Re: Żużlowe różności
Tak. Tylko jak zawodnik pójdzie do sądu to wtedy będzie miał "ciepło". Rozgłoszą,że to on przyczynił się do upadku klubu, bo nie poszedł na ugodę itd. Niestety niektórzy muszą jeszcze dostać po dupie aby zrozumieć: lepiej wróbel w garści niż... Ale prawdą też jest ,że GKSŻ ma stać w obronie zawodników i egzekwować od klubów warunki umów.
Re: Żużlowe różności
Gelo pisze: miał płacone na bieżąco to szukał miodu w dupie..
dokładnie, chytry traci 2 razy i nikt ci tyle nie da ile Gdańsk ci obieca panie Stachyra