Jack Holder

[meesha]

A ktora liga ma slota w czwartek?

[radonis]

Premiership.

[ezbeg]

Podobno znieśli im tego słota - za "Niezbędnik żużlowy" strona 21

[radonis]

Faktycznie pozmieniali - jeśli polski klub z dwutygodniowym wyprzedzeniem poinformuje, że rozgrywa przełożony mecz w czwartkowym rezerwowym terminie, wtedy nie obowiązuje slot w Anglii.

https://speedwaynews.pl/zuzel/wiekszy-limit-lig-dla-zawodnikow-w-zamian-za-mecze-w-czwartki/

[meesha]

Czyli jednak nasze na wierzchu ;)

[radonis]

Pewnie tygrysy zrobią ZZ...

[Cooper]

A mogłyby Koziołki

[radonis]

Raczej za Freda...

[Hayden]

Tylko tego brakowało, miejmy nadzieję że nadgarstek cały

[Gelo]

Co z Jackiem?

[kibicLBN]

Na rewanż półfinałowy będzie zdrów

[Cz@rek]

Jechał do końca zawodów więc mam nadzieję że jest ok.

[kibicLBN]

Chris za niego jechał...

[RadeKas]

Holder to Holder, nie ważne czy Chris czy Jack .

[GIGI]

Jechał do końca zawodów więc mam nadzieję że jest ok.

Czy ja ogladalem inne zawody?

[Gelo]

Może mniej wypiłeś :)

[Czarek]

Wygląda na to, że mamy problem na play-off. Kontuzja + pozbycie się Voulasa.

[Ramian1]

mamy Matiego coś tam więcej pojedzie, albo wskoczy nawet za Holdera, a Bańbor z Grzelakiem na juniorce, Wrocek to trening, a z Toruniem ogarniemy i bez Holdera raczej, mamy trochę czasu, jak ma kontuzję to do finałowych rozstrzygnięć się ogarnie.

[Haron90]

mamy Matiego coś tam więcej pojedzie, albo wskoczy nawet za Holdera, a Bańbor z Grzelakiem na juniorce, Wrocek to trening, a z Toruniem ogarniemy i bez Holdera raczej, mamy trochę czasu, jak ma kontuzję to do finałowych rozstrzygnięć się ogarnie.

Nie lekceważył bym Torunia aż tak bardzo. Jack może się okazać bardzo ważnym ogniwem, zwłaszcza w perspektywie wykręcenia dobrego wyniku na Motoarenie.

[Kaman]

mamy Matiego coś tam więcej pojedzie, albo wskoczy nawet za Holdera, a Bańbor z Grzelakiem na juniorce, Wrocek to trening, a z Toruniem ogarniemy i bez Holdera raczej, mamy trochę czasu, jak ma kontuzję to do finałowych rozstrzygnięć się ogarnie.

Tak bo Cierniak jest prawdziwym królem Motoareny... Nawet nie rozważajmy brak Jacka, kluczowy zawodnik.

[Czarek]

mamy Matiego coś tam więcej pojedzie, albo wskoczy nawet za Holdera, a Bańbor z Grzelakiem na juniorce, Wrocek to trening, a z Toruniem ogarniemy i bez Holdera raczej, mamy trochę czasu, jak ma kontuzję to do finałowych rozstrzygnięć się ogarnie.

Tak bo Cierniak jest prawdziwym królem Motoareny... Nawet nie rozważajmy brak Jacka, kluczowy zawodnik.

Oczywiście. Zwłaszcza, że złamanie wykluczy go na dłużej niż na ewentualny półfinał.

[kibicLBN]

Eee no nie demonizujmy już. Złamanie w nadgarstku w zależności jaka to kość może się ograniczyć do 3 tygodni leczenia przy dobrych wiatrach. Wiadomo że może być też 6 i więcej, ale póki co liczył bym że w półfinale już z nami będzie.

[Saeyl]

Ale czemu od razu mówimy o złamaniu, gdzie nie ma żadnego info. Jack do końca zawodów wczoraj siedział w boksie i miał rękę lodem obłożoną. Może tylko to bardzo mocne stłuczenie? Trzeba wierzyć ;)

[Haron90]

Jedno jest pewne, kolejna saga pod tytułem pojedzie/nie pojedzie, złamane/niezłamane przed nami :D. A dowiemy się w dniu meczu.

[kibicLBN]

Ale czemu od razu mówimy o złamaniu, gdzie nie ma żadnego info. Jack do końca zawodów wczoraj siedział w boksie i miał rękę lodem obłożoną. Może tylko to bardzo mocne stłuczenie? Trzeba wierzyć ;)

Bo stłuczenie to uszkodzenia tkanek miękkich, tutaj ręce przejęły ciężar ciała i w takich sytuacjach, jak jest uraz - to jest to złamanie (pęknięcie jest też rodzajem złamania). Prawdopodobieństwo, że Jackie wyszedł calkiem bez szwanku i zakończy się na rywanolu i liściu kapusty, jest maksymalnie kilkuprocentowe. Nie znaczy to jednak, że będzie wykluczony z jazdy do września, bez przesady.