Lubelski klub w sezonie 2010

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
niespokojny
Trener
Posty: 5626
Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3551 Postautor: niespokojny » 10 lutego 2010, o 21:01

- Jeśli chodzi o Marcela Kajzera to sprawa była nieco inna. Po prostu zgłosił się do nas jego opiekun i tutaj chodzi raczej o kontrakt "warszawski". On chce jeździć, ale żeby jeździć, to musiał gdzieś podpisać. Pomogliśmy więc chłopakowi, ale to nie znaczy, że wiąże się z nim jakieś wielkie nadzieje. Chociaż...to też nigdy do końca nie wiadomo, ale to jest na tej zasadzie - żeby nie zamykać mu drogi dla jazdy tam, gdzie będzie chciał - wyjaśnia sytuację zawodnika trener wrocławian.


Namawiać, namawiać moze sie wkoncu uda. Wiadomo ze we wrocku ma 0 szanse na jazde.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych

Awatar użytkownika
Masi
Senior
Posty: 780
Rejestracja: 28 kwietnia 2009, o 20:26
Lokalizacja: Lublin (Dziesiąta)

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3552 Postautor: Masi » 10 lutego 2010, o 21:16

janek pisze:Ja myślę że będzie jeździć lepiej niż Michaluk w zeszłym sezonie.


Serio tak myslisz? Maciek jakos u nas juz płynnie te 4 kółka jedzie. No moze 3,5 :lol: Z rawiczem zrobił 6+1! A Mistygacz, no coz jesli stac nas na nowe bandy to niech jezdzi :D
-Jurek Mordel zadowolony...
- No tak...
- Żona w domu także... :D

Awatar użytkownika
Borsuk
Posty: 13
Rejestracja: 26 sierpnia 2009, o 14:25

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3553 Postautor: Borsuk » 10 lutego 2010, o 21:27

A kwestia Klimka już jest definitywnie zamknięta? 100% pewności, że nie wystartuje?

Awatar użytkownika
DonTadeo
Posty: 58
Rejestracja: 22 stycznia 2010, o 19:31

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3554 Postautor: DonTadeo » 10 lutego 2010, o 21:37

janek pisze:Ja myślę że będzie jeździć lepiej niż Michaluk w zeszłym sezonie.

gorzej to raczej nie da sie :lol:

Awatar użytkownika
Crocop
Posty: 140
Rejestracja: 27 stycznia 2010, o 20:21
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3555 Postautor: Crocop » 10 lutego 2010, o 21:46

DonTadeo pisze:
janek pisze:Ja myślę że będzie jeździć lepiej niż Michaluk w zeszłym sezonie.

gorzej to raczej nie da sie :lol:

Nie no Karol Polak był ciut gorszy :lol:
My jesteśmy tu gdzie wtedy,oni tam gdzie stało zomo ;]

Awatar użytkownika
Speedway
Trener
Posty: 2535
Rejestracja: 23 września 2005, o 23:14
Lokalizacja: Łęczna

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3556 Postautor: Speedway » 10 lutego 2010, o 22:53

Skonczcie te licytowania. Ich wina ze w Lublinie od lat nie potrafi sie wyszkolic/sprowadzic nikogo lepszego? Przeciez jakby mial kto zajac ich miejsce w skladzie meczowym to by nie jezdzili...
Obrazek

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6484
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3557 Postautor: kibicLBN » 10 lutego 2010, o 23:21

Tylko nasuwa się pytanie jaki ,,fachowiec" udzielił Mistygaczowi licencji. :?: Jak tak dalej pójdzie to on sobie straszną krzywdę zrobi i tu nie ma się z czego śmiać. :? Jak on startuje to aż strach patrzeć. :? :shock:
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Awatar użytkownika
Hayden
Trener
Posty: 2117
Wiek: 31
Rejestracja: 13 maja 2009, o 22:03

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3558 Postautor: Hayden » 11 lutego 2010, o 00:32

dajcie spokoj chlopakowi, wole go ogladac na naszym torze niz wielka gwiazde okolicznego speedwaya Macieja Michaluka.

poza tym musimy miec 3 polskich juniorow do MDMP a Mistygacz jest dopiero pierwszym z tej trojki.
Motor mocny

koniuszko
Szkółkowicz
Posty: 206
Rejestracja: 15 kwietnia 2007, o 23:03
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3559 Postautor: koniuszko » 11 lutego 2010, o 05:20

DonTadeo pisze:
janek pisze:Ja myślę że będzie jeździć lepiej niż Michaluk w zeszłym sezonie.

gorzej to raczej nie da sie :lol:
gorzej nie, ale da sie na tym samym poziomie

Awatar użytkownika
DonTadeo
Posty: 58
Rejestracja: 22 stycznia 2010, o 19:31

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3560 Postautor: DonTadeo » 11 lutego 2010, o 11:09

Hayden pisze:dajcie spokoj chlopakowi, wole go ogladac na naszym torze niz wielka gwiazde okolicznego speedwaya Macieja Michaluka.

poza tym musimy miec 3 polskich juniorow do MDMP a Mistygacz jest dopiero pierwszym z tej trojki.

ale to nie znaczy ze mam skakać z radości, ze mamy jednego juniora i to Mistygacza

bartexs1
Senior
Posty: 519
Rejestracja: 7 marca 2004, o 19:35
Lokalizacja: LBN

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3561 Postautor: bartexs1 » 11 lutego 2010, o 12:06

ludzie... wyluzujcie... kto w jakiej formie to okaze sie w krosnie...juz za 44 dni...

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6484
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3562 Postautor: kibicLBN » 11 lutego 2010, o 12:22

To nie chodzi o jego formę, czy przydatność w meczach tylko niepotrzebne nerwy. I naprawdę lepiej dać więcej na juniora niż inwestować w bandy w komplecie z Mistygaczem. :| On sobie może zrobić krzywdę. :!: Naprawdę jak ktoś widział, jak on sobie nie radzi to zrozumie moje obawy szkoda niszczyć zdrowie żeby jeździć o pół okrążenia za resztą stawki i łamać przy tym kości :?
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Awatar użytkownika
Regdal
Zawodowiec
Posty: 1002
Rejestracja: 30 marca 2003, o 19:29
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3563 Postautor: Regdal » 11 lutego 2010, o 18:50

Borsuk pisze:A kwestia Klimka już jest definitywnie zamknięta? 100% pewności, że nie wystartuje?


Po co zadajesz to pytanie ? Już wiele wiele razy napisano,że nie ma chętnych do finansowania sprzętu dla niego.Po ubiegłorocznym sezonie pozostały niespłacone długi,więc o czym tu dyskutować ? Uprawianie sportu żużlowego to ogromny wydatek,a lubelskiego środowiska najwyraźniej nie stać na utrzymanie takiego młodzieżowca.Ojciec "wsadził" w Klimka dużo forsy,ale w końcu powiedział dość,a sam zawodnik też w obliczu splotu wszystkich wydarzeń ostatnich lat utracił ochotę do jazdy.Trudno znaleźć motywację do uprawiania żużla narażając swoje kości jeżdżąc za własne pieniądze dla bądź co bądź zawodowego klubu.
"Bez mózgowa,szowinistyczna,szarańcza,na internetowych forach" - Bartłomiej Czekański

www.wolinski.com.pl

Awatar użytkownika
mustafa
Zawodowiec
Posty: 1482
Rejestracja: 26 stycznia 2009, o 11:39
Lokalizacja: Lubartów

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3564 Postautor: mustafa » 11 lutego 2010, o 19:05

tylko że już wiele wiele razy odwracało się tutaj kota ogonem. Jakby Klimek był dobry, to by szybko go podkupili i znaleźli się ludzie, którzy wyłożyliby na sprzęt.

Awatar użytkownika
Masi
Senior
Posty: 780
Rejestracja: 28 kwietnia 2009, o 20:26
Lokalizacja: Lublin (Dziesiąta)

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3565 Postautor: Masi » 11 lutego 2010, o 19:25

kibicLBN pisze:Tszkoda niszczyć zdrowie żeby jeździć o pół okrążenia za resztą stawki i łamać przy tym kości :?
Dobrze mówisz. Jak chce sie łamac - prosze bardzo, ale on jest niebezpieczny dla innych. Maciek w miare panował nad motocyklem, choc nie był moze jakims kozakiem nie bałem sie o kosci zawodnikow i bande ( :lol: ) jak jechał.
-Jurek Mordel zadowolony...
- No tak...
- Żona w domu także... :D

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6484
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3566 Postautor: kibicLBN » 11 lutego 2010, o 19:50

No właśnie. Nie dośc że stwarza zagrożenie dla siebie, to dla innych też. I nie daj Boże jakby upadł groźnie w pierwszym wirażu bo może połamać innym kości, potem już nie ma takiego ryzyka. Ale chłopak jest młody niech się uczy, pójdzie do pracy, bo ta zabawa w żużel jest niebezpieczna i w dodatku nie przynosi efektu!
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Awatar użytkownika
Masi
Senior
Posty: 780
Rejestracja: 28 kwietnia 2009, o 20:26
Lokalizacja: Lublin (Dziesiąta)

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3567 Postautor: Masi » 11 lutego 2010, o 20:02

Mistygacz to przykład na to, że licencje to głupi wymysł. Po co takie cos zagranicznych zawodników ona nie obowiazuje a jezdzic umieja, nawet mlodzi. A u nas jest Kamil z licencją "Ż", który jak dalej tak pojdzie przedzej czy pozniej zrobi komus duza krzywde. Albo sobie.
-Jurek Mordel zadowolony...
- No tak...
- Żona w domu także... :D

Awatar użytkownika
Speedway
Trener
Posty: 2535
Rejestracja: 23 września 2005, o 23:14
Lokalizacja: Łęczna

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3568 Postautor: Speedway » 11 lutego 2010, o 20:10

Gdyby nie obowiazkowe licencje, w obawie przed karami wystawilibysmy na MDMP niedouczonych juniorów z obecnej szkółki. Pewnie nie tylko my. To by dopiero corrida była
Obrazek

Awatar użytkownika
kmzlublinfan
Senior
Posty: 561
Wiek: 34
Rejestracja: 7 stycznia 2010, o 14:31
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3569 Postautor: kmzlublinfan » 11 lutego 2010, o 20:33

Speedway pisze:Gdyby nie obowiazkowe licencje, w obawie przed karami wystawilibysmy na MDMP niedouczonych juniorów z obecnej szkółki. Pewnie nie tylko my. To by dopiero corrida była


Dokładnie, a ile byłoby kontuzji. Ciekawe jacy juniorzy jeszcze do nas dojdą oprocz tych ze szkółki?

Ge(L)o
Trener
Posty: 3282
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3570 Postautor: Ge(L)o » 11 lutego 2010, o 21:28

Byla mowa, ze do 20. lutego musza byc, a tu ani widu ani slychu.

Awatar użytkownika
pav
Junior
Posty: 309
Rejestracja: 9 września 2009, o 08:52

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3571 Postautor: pav » 11 lutego 2010, o 22:56

Ge(L)o pisze:Byla mowa, ze do 20. lutego musza byc, a tu ani widu ani slychu.

Po przeanalizowaniu regulaminu skłaniam się ku tezie, że termin 20 lutego to termin zgłoszenia klubu (bez konkretnych nazwisk). Nazwiska muszą się znaleźć przed pierwszymi zawodami

Awatar użytkownika
KosaRKS
Zawodowiec
Posty: 1107
Rejestracja: 17 lipca 2008, o 12:35

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3572 Postautor: KosaRKS » 13 lutego 2010, o 16:21

Najwięcej środków w pierwszym półroczu dostaną piłkarki ręczne SPR – ok. 242 tys. zł. Pierwszoligowym piłkarzom Motoru przyznano ok. 213 tys. zł. Motocrossowcy mogą liczyć na 110 tys. zł, natomiast koszykarze Startu i żużlowcy KMŻ otrzymają po 93 tys. zł.


Tego to juz w ogole nie rozumiem. Motocrossowcy dostali wiecej niz żużlowcy.
Naczelny obrońca Karola Barana.

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6484
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3573 Postautor: kibicLBN » 13 lutego 2010, o 16:28

KosaRKS pisze:
Najwięcej środków w pierwszym półroczu dostaną piłkarki ręczne SPR – ok. 242 tys. zł. Pierwszoligowym piłkarzom Motoru przyznano ok. 213 tys. zł. Motocrossowcy mogą liczyć na 110 tys. zł, natomiast koszykarze Startu i żużlowcy KMŻ otrzymają po 93 tys. zł.


Tego to juz w ogole nie rozumiem. Motocrossowcy dostali wiecej niz żużlowcy.

Nie rozumiesz? To banda złodziei. Dariusz Piątek i reszta niech ich Bozia broni żebym ich spotkał. Nie wiem czy wytrzymam jak po raz kolejny zobaczę Wasilewskiego na wydziale!!
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

meesha
Trener
Posty: 7599
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3574 Postautor: meesha » 13 lutego 2010, o 16:33

To teraz czekamy na kwieciste przemowienie prezesa, o tym, ze jest to koniec zuzla w Lublinie :P
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?

H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6484
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#3575 Postautor: kibicLBN » 13 lutego 2010, o 16:41

Cross to powinien 5 zeta dostać na piwo dla Piątka! A Motor dostał tyle ile powinien. Poziom co prawda niezbyt wysoki, ale klub szkoli młodzież no i w końcu I liga.230 tys. - SPR rozumiem że motywacją są europejskie puchary bo krajowa piłka ręczna pań to 90% amatorka. Ale tyle kasy dla krossowców to hańba! A poza tym nasze miasto chyba daje najmniej w Polsce na sport. procentowo oczywiście!
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.