Lubelski klub w sezonie 2010

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
dobek
Senior
Posty: 559
Rejestracja: 17 stycznia 2009, o 16:09

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5426 Postautor: dobek » 14 października 2010, o 16:37

jerry78 pisze:Podsumowując jeszcze ten sezon na podstawie statystyk, trzeba przynać, że mieliśmy dwóch liderów z prawdziwego zdarzenia: Puszakowskiego (działacze naprawdę z nim trafili) i Barana. Ponadto Karol ma najlepszą średnią ze wszystkich drugoligowców na wyjeździe, u nas zawaliły mu średnią dwa mecze: z Rawiczem i Łodzią (nieszczęsne wykluczenia).
Brawa dla nich i miejmy nadzieję, że zarząd zrobi wszystko, żeby ich w pierwszej kolejności zatrzymać na najbliższy sezon.

Święta racja!!! A tak apropo 1 ligę straciliśmy w Łodzi :( ....

koniuszko
Szkółkowicz
Posty: 206
Rejestracja: 15 kwietnia 2007, o 23:03
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5427 Postautor: koniuszko » 14 października 2010, o 17:55

dobek pisze:
jerry78 pisze:Podsumowując jeszcze ten sezon na podstawie statystyk, trzeba przynać, że mieliśmy dwóch liderów z prawdziwego zdarzenia: Puszakowskiego (działacze naprawdę z nim trafili) i Barana. Ponadto Karol ma najlepszą średnią ze wszystkich drugoligowców na wyjeździe, u nas zawaliły mu średnią dwa mecze: z Rawiczem i Łodzią (nieszczęsne wykluczenia).
Brawa dla nich i miejmy nadzieję, że zarząd zrobi wszystko, żeby ich w pierwszej kolejności zatrzymać na najbliższy sezon.

Święta racja!!! A tak apropo 1 ligę straciliśmy w Łodzi :( ....

Tak apropo to w Ostrowie jeszcze w zasadniczej

Awatar użytkownika
Hayden
Trener
Posty: 2117
Wiek: 31
Rejestracja: 13 maja 2009, o 22:03

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5428 Postautor: Hayden » 14 października 2010, o 20:38

GIGI pisze:Taka mała moja prośba. Mółby ktoś coś więcej o konferencji?? Z góry dziekuję ;)


Ja moglem byc jedynie do 19:30, troche ciezko nawac to konferencja, pierw przemowil prezes Wojciechowski, Mariusz Hamerski (doradca p. Tarasa), potem Zuk, prezes Redstara i Rafal Wilk (byl jeszcze dyrektor Sprawka, czlonkowie zarzadu, Tomek Piszcz i Tadziu Kostro) pozniej kibice zadawali pytania i na to zeszlo najwiecej czasu. Najwazniejsze:
- doradca prezesa Tarasa potwierdzil, ze Bogdanka zostaje z nami na przyszly sezon. Ze wzgledow ponoc formalnych umowa podpisana moze byc dopiero na przyszly rok. Zostana postawione pewne warunki wzgledem klubu (spolka akcyjna)
- dzialacze rozpatruja mozliwosc zorganizowania turnieju na koniec sezonu
- tor ma byc zabezpieczony tak, by na poczatku sezonu nie bylo cyrkow
- kibice glosno wyrazili chec, by Tadek zostal z nami
- Fisher BARDZO, ale to bardzo chce u nas jezdzic, ponoc sam nawet dzis dzwonil do klubu
- mamy wymagac od zawodnikow, by jedzili dobrze zarowno u siebie jak i na wyjezdzie
- w klubie przygotowane sa juz pisma z prosba o wymiane elektryki na stadionie (maszyna startowa zaczela by dzialac poprawnie)
- Drymla zegnamy, Rymela pozdrawiamy.

Ogolnie bardzo dobry pomysl i wyjscie do kibicow, duzy plus dla klubu ode mnie.
Motor mocny

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 4529
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5429 Postautor: tezetomaniak » 14 października 2010, o 20:41

mamy wymagac od zawodnikow, by jedzili dobrze zarowno u siebie jak i na wyjezdzie

:lol: miazga


lepiej pozniej niz wcale :wink:

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5430 Postautor: GIGI » 14 października 2010, o 20:56

Hayden wielkie dzieki, niby niewiele ale zawsze coś ;)

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5431 Postautor: GIGI » 14 października 2010, o 21:00

tezetomaniak pisze:
mamy wymagac od zawodnikow, by jedzili dobrze zarowno u siebie jak i na wyjezdzie

:lol: miazga


lepiej pozniej niz wcale :wink:


A tu to brzydałyby się słowa Tomka Golloba ;) On stwierdził że jazda w Gorzowie pomogła mu zdobyć tytuł mistrza świata. Nie maił on wcześniej tyle okazji startowania na technicznych torach. Patrząc na tegoroczne wyniki to trudno sie z nim nie zgodzić.


jerry78
Trener
Posty: 4535
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 20:18
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5433 Postautor: jerry78 » 14 października 2010, o 21:10

Do postu Haydena można dodać, że:
- plany są takie, że stadion przy Zygmuntowskich docelowo ma być tylko motorowo-żużlowy, etapami modernizowany, a przy znalezieniu solidnego inwestora przebudowany, były też wzmianki o oświetleniu
- były rozmowy o wypracowaniu nowego regulaminu, o źle zorganizowanych spotkaniach przedstawicieli II-ligowych klubów (dużo ciekawych rzeczy można było się dowiedzieć od Sprawki :lol: )
- panowie tłumaczyli również kwestie związaną z przełożeniem meczu rewanżowego w Rybniku na wtorek
- prezes stwierdził, że D. Stachyra i D. Jeleniewski na 100% jeździliby u nas gdybyśmy awansowali

ps. jak mi się coś przypomni to dopiszę

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5434 Postautor: GIGI » 14 października 2010, o 21:14

tezetomaniak pisze:http://www.youtube.com/watch?v=Fi3lZwu41os 8)


Dużo racji ! Skoro zawodnik nie potrafi się dopasować po dwóch kółkach to chyba coś jest nie tak!
Nie mówię tu o juniorach ;)

LubManUtd
Posty: 40
Rejestracja: 21 sierpnia 2010, o 07:08

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5435 Postautor: LubManUtd » 14 października 2010, o 21:21

Hayden pisze:- doradca prezesa Tarasa potwierdzil, ze Bogdanka zostaje z nami na przyszly sezon. Ze wzgledow ponoc formalnych umowa podpisana moze byc dopiero na przyszly rok. Zostana postawione pewne warunki wzgledem klubu (spolka akcyjna)


Dzisiaj słyszałem, że miasto ma wyłożyc 500 tys. zł. To chyba do tej spółki.
Ostatnio zmieniony 14 października 2010, o 21:23 przez LubManUtd, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5436 Postautor: GIGI » 14 października 2010, o 21:23

Możesz powiedziec od kogo słyszałeś?? To brzmi jak bajka, coś mało realne jak dla mnie.

LubManUtd
Posty: 40
Rejestracja: 21 sierpnia 2010, o 07:08

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5437 Postautor: LubManUtd » 14 października 2010, o 21:24

Od K. Żuka, a w zasadzie od zanjomego, który z nim rozmawiał przy mnie.
Ostatnio zmieniony 14 października 2010, o 21:27 przez LubManUtd, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5438 Postautor: GIGI » 14 października 2010, o 21:26

Czyżby Bogdanka wzięła się za UM?? Jeśli twardo postawiła warunki to tylko pogratulować. Nie popadam w euforię, zobaczę oficjalne potwierdzenie to uwierzę ;)

janaz
Posty: 128
Rejestracja: 17 maja 2010, o 22:17

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5439 Postautor: janaz » 14 października 2010, o 21:28

Nie wyłożyć, tylko objąć akcje spółki a to zasadnicza różnica :)
Problem w tym czy Żuk zostanie prezydentem.

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5440 Postautor: GIGI » 14 października 2010, o 21:33

janaz pisze:Nie wyłożyć, tylko objąć akcje spółki a to zasadnicza różnica :)
Problem w tym czy Żuk zostanie prezydentem.


Problem w tym że ja pisze a ktoś w tym czasie edytuje posty!! Jestem i tak niewierny Tomasz, nie uwierzę jak nie zobaczę ;)

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7233
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5441 Postautor: istred » 14 października 2010, o 21:37

Trochę to dziwne, że musimy trzymać kciuki żeby Wojciechowski przegrał wybory, a wygrał Żuk ;) i to wszystko w uzgodnieniu z Wojciechowskim :)

Awatar użytkownika
niespokojny
Trener
Posty: 5626
Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5442 Postautor: niespokojny » 14 października 2010, o 21:42

Myslisz ze Wojciechowski chce koniecznie wygrac wybory? Uwierzylbym w to, gdyby nie fakt ze Wojciechowski pozwala sie lansowac swojemu najgrozniejszemu konkurentowi na meczach zuzlowych. I w ogole Motorem :wink:
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych

jerry78
Trener
Posty: 4535
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 20:18
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5443 Postautor: jerry78 » 14 października 2010, o 21:42

Ale tak naprawdę to najważniejszą dla nas rzeczą było to, że zostanie utworzona sportowa spółka akcyjna z udziałem miasta i przy współudziale finansowym Bogdanki (takie są zresztą wymagania sponsora) i należało wywnioskować, że na żadne stowarzyszenia kasy nie będą dawać.
Ponadto bardzo ciężko było wydobyć z prezesa czy trenera z kim są lub będą prowadzone rozmowy odnośnie startów w przyszłym sezonie. Jedynie co nie trudno było wyczytać między wierszami to, że priorytetem będzie Karol i Mariusz oraz Ryan, który sam chce startować u nas. O Tadziu już wspominałem. Ponadto p. Sprawka potwierdził, że nadal sami zgłaszają się chętni zawodnicy, którzy chcą u nas jeździć.
Wygląda na to, że tym razem nie będą panowie czekać z podpisywaniem kontraktów do stycznia licząć na 60% promocje.
Będą starania, żeby zorganizować jeszcze w tym roku turniej, na który byśmy zaprosili potencjalnych kandydatów do naszej drużyny, ale tutaj sporo też zależy czy pogoda pozwoli na to.
Prezes też wspomniał o zorganizowaniu wspólnej wigili dla kibiców i zawodników, którzy już do tego czasu podpisali by z nami kontrakt.
P. Wojciechowski bardzo dziękował kibicom za doping, szczególnie ten w Łodzi (bardzo się wzruszył przypominając sobie te chwile).

Było też trochę kampanii przedwyborczej, że (jeśli prezydentem zostanie albo Wojciechowski albo Żuk) Lublin będzie stawiał na rozwój sportu, że żużel będzie jedną z priorytetowych dyscyplin itd.
Podsumowując będzie dobrze i celem nr jeden na najbliższy sezon jest awans i zdominowanie rozgrywek od samego początku do końca.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7233
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5444 Postautor: istred » 14 października 2010, o 22:00

Ale tak naprawdę to najważniejszą dla nas rzeczą było to, że zostanie utworzona sportowa spółka akcyjna z udziałem miasta i przy współudziale finansowym Bogdanki (takie są zresztą wymagania sponsora) i należało wywnioskować, że na żadne stowarzyszenia kasy nie będą dawać.

Najlepsza wiadomość od informacji o rozpoczęciu współpracy z Bogdanką.

Nie wiem czy wszyscy zdają sobie sprawę z wagi tej informacji.
Jeśli rzeczywiście powstanie spółka z kapitału miasta i Bogdanki, to Bogdanka zostanie WSPÓŁWŁAŚCICIELEM nowej spółki.
Co to oznacza chyba chyba każdy może się domyślić - dużo trudniej będzie Bogdance zabrać zabawki i pójść do innej piaskownicy, do tego będzie współodpowiedzialna za to co się będzie działo w klubie i kto w klubie będzie działał.

Wiadomość jak z bajki. Urealnia zapowiedzi nowej ery w historii lubelskiego żużla.
Staram się do wszystkiego podchodzić sceptycznie, dlatego - nie uwierzę dopóki nie zobaczę. Szczególnie, że jesteśmy przed wyborami.

Awatar użytkownika
Artii
Szkółkowicz
Posty: 161
Rejestracja: 12 września 2010, o 19:06

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5445 Postautor: Artii » 14 października 2010, o 22:31

poczekajmy jeszcze troche niech obronią Bogdanki i mysle że wszystko pojdzie po dobrej drodze
pieknie mowili i miła atmosfera była na tym spotkaniu aby tak dalej
Obrazek
Codziennie rano sprawdzam czy nie ma mnie na liście najbogatszych ludzi świata...
Jeżeli nie to wstaję i idę do pracy

Awatar użytkownika
RadeKas
Trener
Posty: 4948
Rejestracja: 5 listopada 2003, o 19:06
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5446 Postautor: RadeKas » 14 października 2010, o 23:13

A ma ktos jakies info/przeczucie/wizje kiedy mniej wiecej ta SA ma szanse powstac?
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.

Awatar użytkownika
kibicLBN
Trener
Posty: 6484
Rejestracja: 23 lipca 2009, o 21:47

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5447 Postautor: kibicLBN » 14 października 2010, o 23:24

Przeczucie to sobie można wiesz gdzie wsadzić?
Między bajki :lol: A spotkanie trochę z serii "Pierniczenie o Chopinie" , ale parę rzeczy ciekawych było.
Potwierdzono to że Ryan sam wyraził chęć startów w naszym zespole, a Wilk dawał do zrozumienia, że można być dobrej myśli w sprawie Puzona i Karola.
Ponadto atmosferę poprawił starszy kibic, który tak zadawał pytanie że przemawiał chyba dłużej od pana Żuka :lol: . Fajnie też nasz dyrektor zobrazował jak wyglądają zebrania i "negocjacje" w GKSŻ ;)
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.

Awatar użytkownika
mikas
Trener
Posty: 3291
Rejestracja: 27 kwietnia 2003, o 15:01
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5448 Postautor: mikas » 15 października 2010, o 08:32

kibicLBN pisze:. Fajnie też nasz dyrektor zobrazował jak wyglądają zebrania i "negocjacje" w GKSŻ ;)

No fajnie ze fajnie, ale nic nam to nie mowi, wiec moze jakies szczegoly ;)
MOTOR LUBLIN
Obrazek

Tobuls
Szkółkowicz
Posty: 181
Wiek: 45
Rejestracja: 23 sierpnia 2010, o 09:37
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5449 Postautor: Tobuls » 15 października 2010, o 09:38

Do Torsena:

Człowieku albo ty jesteś jeszcze bardzo młody i mało wiesz o życiu, realiach, kasie itd albo bardzo naiwny i żyjesz w jakimś swoim wyimaginowanym świecie. Wnioskując z twoich postów, że w połowie jedno i drugie ale po kolei.

Człowieku, o czym Ty piszesz? A dupek im nie trzeba było podcierać? To są zawodowcy, którzy jadą za pieniądze. Mają pieniądze z kontraktu, których natłukli w tym roku od cholery i mieli obietnicę premii za awans od sponsora. Rozumiesz co to znaczy od sponsora? To jest inny podmiot, nie klub - to po pierwsze.


Po pierwsze. Jak sam zauważyłeś, być może przypadkowo, zawodnicy ci jadą za pieniądze. Gwarantuje Ci, ze Puzon, Baran, Rempał nawet Jeleń, Piszcz, Stachyra mają Ciebie, mnie, pozostałych z tego forum i cały klub w głębokiej dupie i w cale nie mam im tego za złe, a nawet to rozumiem. Skończyły się czasy że zawodnicy byli zatrudnieni w kopalniach, fabrykach a żużel to była zabawa może jakieś dodatkowe źródło dochodu i jazda dla ludu. Skończyły się sentymenty. Teraz to jest ich zawód i liczy się wyłącznie kasa. Oni oprócz sprzętu muszą jeszcze utrzymać siebie i rodzinę. Wobec czego kasa i tylko kasa. Jest kasa to jedzie nie ma to odwidzenia.
Po drugie.
Co się czepiłeś tej obietnicy premii. I co z tego, że obiecał sponsor. Myślisz, że sponsor by ją wypłacał bezpośrednio zawodnikom. Sponsor co najwyżej wypłaci klubowi na podstawie jakiegoś zobowiązania wypłaty - kontrakt. Jeżeli jest w nim w ogóle mowa o premii. Choć to zawsze można aneksować. Myślisz, że Baran wysłałby fakturę Bogdance z tytułem płatności : premia :lol: . Skoro wypłacałby klub to jestem pewien że takich sępów do podziału namnożyło by się sporo i nie wiadomo jakby to wyszło. Oni dobrze zdają sobie z tego sprawę.

Piszesz gdzie indziej jakieś głupoty, że ktoś miał przyjść pokazać sałatę. No ręce normalnie opadają. I co, może jeszcze Bogdanka miała weksel wystawić? To jest firma która zarabia setki milionów rocznie. Premia dla kilku zasrańców to jak kichnąć, choćby to było po 20 tysi od łebka. Jeśli taka spółka coś publicznie przyrzekła, to wiadomo, że to zrobi.


Dla Ciebie może to są głupoty, dla mnie rzeczywistość. Myślisz , że Ci zawodnicy nie słyszeli już takich bajeczek o premii kilka. Ja wiem, ze tak, jak nie oni to od innych zawodników i to w klubach z większymi sponsorami i kasą. Powtarzam Ci że to co mówi się w mediach wcale nie musi być później realizowane niestety. Choćby dlatego, ze może za 2 tygodnie zmieni się Zarząd Bogdanki i co ? Pierwsze co przyjdzie to może ciąć koszty gdyż jest to najszybszy i najbardziej efektywny sposób na wykazanie się radzie nadzorczej. Powie , że z tej premii będzie tylko połowa albo i mniej, a z tego co pamiętam nic nie było mowy o wysokości tej premii, więc i mogło to być raptem po podziale wielkie G. Co z tego że obiecali publicznie? Dlaczego tak wierzysz że to zrobią? Mogą zrobić odwrotnie i Twoje oburzenie i nawet połowy Lublina nie ma dla nich żadnego znaczenia i wpływu. Nie jesteś ich klientem i nawet gdybyś był nie ma to żadnego znaczenia na notowania czy inne sprawy.
Dlatego ta cała premia była dla zawodników wirtualna i wcale nie taka pewna.
Dlatego z perspektywy zawodnika, któremu klub zalega kilkadziesiąt tysięcy, inwestycja dajmy na to nawet 5 tys na koniec sezonu z nadzieją na jeszcze raz powtórzę przyszłą wcale niepewną premię ( nawet po inwestycji w sprzęt nie było pewności awansu ) jest mało opłacalna a nawet z jego punktu widzenia stratą .
Dlatego dla zarządu za kasę którą otrzymał wcześniej priorytetem powinno być najpierw spłacić zadłużenie wobec zawodników a takie było i jest , zabezpieczyć kwotę na mecze z Łodzią a Rybnikiem nawet bardziej. Ale polska mentalność jest taka, że długi spłaca się na szarym końcu.
Myślę, że też jesteś w błędzie co do wysokości tej ewentualnej premii. Nie zapominaj , że są jeszcze kopacze, motocykliści i wiele innych podmiotów które sponsorują. Myślę, że cała kwota jaka przeznacza Bogdanka na sponsoring jest mniejsza lub nie wiele większa, niż ta przeznaczona tylko na żużel w mniemaniu wielu osób. I nie jest to takie pierdnięcie bo są z tego prezesi rozliczani gdyż nie jest to ich prywatny folwark.


Poza tym, zawodnicy są przedsiębiorcami, podobnie jak klub i sponsor - a więc mają obowiązek rozliczać się za pośrednictwem rachunków bankowych. Jeszcze chcesz coś pisać o machaniu sałatą? Sorry, ale aż się zagotowałem.


Ja wręcz przeciwnie bardzo się uśmiałem z tego co piszesz :lol: Idąc twoim tokiem rozumowania to w tym kraju nie ma żadnych wałów i przekrętów, przestępstw gospodarczych gdyż wszyscy przedsiębiorcy muszą się rozliczać za pośrednictwem rachunków bankowych . No transparentność na maxa :lol: . Czy ty sam wierzysz w to co piszesz? Wnioskuję, że korupcji w sporcie według Ciebie nie ma . No chyba że są robione przelewy z rachunków bankowych na bankowe i z funduszy reprezentacyjnych.
Jeszcze nie wiesz jakie wały się kręci nawet a może i bardzie w spółkach giełdowych,. Ale nie to miałem na myśli.
Miałem na myśli, że skoro klub otrzymał już kwotę X od sponsora to powinien jeżeli nie spłaca zawodników , pokazać im że ta kasa jest i będzie. Nic nie działa lepiej niż marchewka na kiju. Widzą kasę jadą.
Mógł klub nawet za ta kasę zabezpieczyć te motocykle i umówić się , że w przypadku awansu i otrzymania do podziału tej premii , potrąci koszty poniesione. Mógł ?

Kuźwa jakoś taki Rybnik mógł. Myślisz, ze zawodnicy sami za to popłacili, skoro tam im więcej zalegają niż u nas ( tak mi się wydaje) ???
Jakoś to dla nich nie było kompromitacją bo wyszli z tego zwycięsko. Widać było, że zarządowi zależy bardziej niż samym zawodnikom . I o to chodzi. Pokazali i wytknęli nam błędy i braki doświadczenia w zarządzaniu. Myślisz , że nie było celowe przełożenie meczu? Było bo zobaczyli, że Fisher śmiga na sprzęcie pożyczonym i pomyśleli, że po meczu u nas możemy być tacy mądrzy ( jednak się pomylili z korzyścią dla nich :evil: ) i będziemy kołować lepszy sprzęt na twardy tor. Czy w dwa dni, sorry jeden da się to zrobić i jeszcze spasować ? Nie.
A tak, jakby mecz był w niedziele można było zakręcić się za sprzętem, pojechać całą ekipą choćby do Grudziądza i się pasować dwa dni.
To są właśnie błędy które klub popełnił i dał się zrobić w ...., jak małe dziecko.

Piszesz o zaległościach - może jakieś konkrety?


Kurier Lubelski, Sprawka : Teraz zajmiemy się spłatą zobowiązań wobec zawodników.
Jeszcze masz jakieś wątpliwości ?

Swoją drogą to masz bardziej zmienne zdanie, nawet bardzie niż kobieta w ciąży:
Żeby było jasne - to, co napisał Kolega tu i w innym miejscu o podstawianiu starym zgredom, którzy dobrze wiedzą, o co jadą, motocykli na koszt klubu uważam za kompromitację.

dalej piszesz :
Ja nie mówię, że klub nie może załatwić motocykli zawodowym żużlowcom, tylko że nie na miejscu jest wytykanie klubowi, że tego nie zrobił i postulowanie odsunięcia z tego powodu jego działaczy. Pewnie są lepsze powody, by to zrobić. A te to akurat żaden powód.

Jakbyś czytał, ze zrozumieniem to byś wiedział, że wcale o to nie postuluję i napisałem że nie jest to powód do dymisji . Jest to tylko wytknięcie że nie zrobiono wszystkiego co było można w meczu , o życie i lepszą przyszłość.
i jeszcze dalej :
Kuciapa udostępnił swój sprzęt za 3 tysiące. Kolejne wirtualne dziesiątki tysięcy złotych.

No to w końcu jakie masz zdanie? Z tego co czytam to również masz za złe , że nie wydano tych kilku tys na ten sprzęt.

To chyba na tyle.
Z perspektywy czasu najlepiej to na tym wszystkim wyszedł Dryml. Natłukł kasy na ogórkach, ze na sprzęt będzie miał na następne dwa sezony, a premię i tak dostał :wink: . A nasi zostali jak zwykle z ręką w nocniku. :twisted:
I pomimo tego wszystkiego co powyżej, nie zmienia to faktu, ze zrobiono dużo a nawet bardzo dużo, ze jest szansa na lepszy żużel w Lublinie i za to Zarządowi i zawodnikom dziękuję.
Ostatnio zmieniony 15 października 2010, o 13:56 przez Tobuls, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawsze najlepszy - Hans Nielsen

go!
Trener
Posty: 3770
Rejestracja: 7 lipca 2003, o 10:23

Re: Lubelski klub w sezonie 2010

#5450 Postautor: go! » 15 października 2010, o 12:35

Tobuls pisze:Do Torsena:

To chyba na tyle.

Jeszcze jedno


Czyz cie pogielo?
Nie mozna bylo tego wyslac Torsenowi na priv?