Wielki finał DMP 2025: Apator Toruń - Motor Lublin

[KrzyczącyK1b1c]

Po prostu Apator jest najbardziej niewygodnym rywalem z całej ligi i obawy do dzisiejszego meczu są uzasadnione.

[niespokojny]

Obawy można mieć co do 50:40 ale nie 60:30. Tyle to ujechał Rybnik.

[KrzyczącyK1b1c]

Chyba od bardzo, bardzo dawna nie byliśmy takim underdogiem meczu w Ekstralidze?

[ezbeg]

Obstawiam gdzieś 2021 i finał we Wrocławiu. Wtedy dysproporcja kursów mogła być podobna.

[Karamba]

Bo ten ostatni wynik ( 48:42 ) był lepszy niż jazda.

Zmierzch Bogów , Ostatni Taniec , Upadek Cesarstwa chyba ,że











Motor uciszył MA zobaczymy

[qpa]

51:39 pompowanie balonika przez cały tydzień a w Lublinie w 13 biegu spuszenie z niego powietrza :D

[Perez]

Kultura toruńska.
https://x.com/dyletancik/status/1969736 ... jSiEw&s=19

[RadeKas]

Rządy się zmieniają, a Motor zawsze rządowy.

[ezbeg]

Napisał kibic klubu, którego sponsorem jest "Polski Cukier".

Ich "miłość" do nas promienieje od kiedy dostali gazem na sektorze gości.

[Karamba]

„Chamstwu w życiu, należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom. ”

[mundzio]

Nie będzie ktoś chciał kupić czterech biletów na finał? Korek po wypadku na A2 raczej uniemożliwi mi dojazd na mecz… :(

[Dragon_Juventino]

Nie będzie ktoś chciał kupić czterech biletów na finał? Korek po wypadku na A2 raczej uniemożliwi mi dojazd na mecz… :(

To my damy 5. Kto da więcej?

Też tkwimy ale jest nadzieja. Niestety śmiertelny i procedury...

[Perez]

I co? Zdążycie?

[Dragon_Juventino]

Po prawie 3 godzinach zawrócili na objazd...teraz po wioskach i 1 seria na pewno w plecy...ehh.

[KrzyczącyK1b1c]

To jak, 41+ bierzemy w ciemno?

[Flagg]

Przyjemski w parku maszyn chodzi o własnych siłach :) Trochę kuleje, ale tragedii nie ma. Oby to był dobry znak.

[Ramian1]

To jak, 41+ bierzemy w ciemno?

45 wystarczy w ciemno i w jasno ;)

[papi]

jakiś czas temu krążyła historia o serii Stali i Sparty, które w latach 2014-2023 na zmianę meldowały się w finałach. Rok temu Stal przerwała serię, ale dalej obowiązywała zasada, że dokładnie 1 z tych zespołów walczy w decydującym dwumeczu. W tym roku nie ma żadnej z nich, po raz pierwszy od 12 lat i finału Falubaz - Apator, z którego Torunianie uciekli.

[niespokojny]

Cały sezon bez emocji, żeby przerżnąć sromotnie finał. Można mema z tego robić.


Fredrika Lindgrena należy pożegnać asap. Pikuje, młodszy nie będzie.

Drużyna rozbita w połowie sezonu, odejścia 3 zawodników rozbiła też drużynę. Jak chcieli się żegnać bez żalu to się udało.

Przy okazji wiemy jaką siłą będziemy dysponować w przyszłym sezonie. Paradoksalnie będziemy ciut mocniejsi niż dzisiaj.

Fajnie się patrzy jak Michelsen serduszkuje w Toruniu.

[tezetomaniak]

Bolesny upadek i to z Amatorem

[Perez]

Bolesny rozkrok. Nawet Flagg i jego matematyka tu nie pomogą.

[rumburaquee]

A najbardziej będzie boleć świętowanie mistrzostwa u nas na stadionie. Ale cóż.....trzeba wierzyć , Ferdek i Holder trochę się poprawią, Mati dorzuci z 8 pkt, juniorzy z 7 pkt i będzie majster.

[Haron90]

Cały sezon taki był. Drużyna została rozjebana zanim dobrze się zaczął. Ten mecz to największe gówno jakie pojechaliśmy od powrotu to ekstraligi. Wywrotka Holdera i Lindgrena, czołówki GP ... Dobrze że się ten sezon kończy.

[KrzyczącyK1b1c]

Skończcie z absurdalnymi zarzutami o rozje*aną drużynę przed sezonem. W tamtym roku całe wakacje wraz z wyjazdem na Motoarenę w półfinale jechaliśmy koszmar, ledwo wygraliśmy w Zielonej Górze na koniec RZ i dopiero zaczęliśmy jechać jak zrobiło się chłodniej. W tym sezonie Holder, który odchodzi robi sezon życia i jest naszym drugim najlepszym zawodnikiem. Nie widzę tu żadnego wpływu rozbiórki. Po prostu my od lat nie jedziemy na MotoArenie, a Toruń wzmocnił się Mikkelem za Przedpeła + Dudek wszedł na niebotyczny poziom. To jest ta róznica, że dziś jest -18, a nie jak rok temu -12. Trochę lodu.

[Flagg]

Spokojnie ;)

Gdyby nie durne prezenty monsterow, to skończyloby się pewnie 12/14 i sprawa byłaby względnie otwarta.

Ja się nie zgodzę z tym, że byliśmy jakoś strasznie wolni. Nie byliśmy ( może poza Ciemniakiem), ale nie umiemy pokonywać łuków na tym torze. Miejscowi mają to obcykane do perfekcji, a my się miotamy po całym torze bez ładu i składu.

18 punktów to cholernie dużo. Tak dużo do obrobienia jeszcze nie mieliśmy. Jeśli Przyjemski podleczy się na tyle, żeby chociaż w 2 i 4 biegu nas wspomóc trójkami/dwójkami to szansa jest. Niewielka, ale jest.

A co do rodjebania drużyny. To mam absolutne deja vu z PO 2022. Tam też pół forum płakało po porażkach z Toruniem i Gorzowem, że drużyna się skończyła ;)