Play-off Krosno-Lublin

[harry]

O czym jest ta dyskusja? facet ma dwa miejsca pracy, jedno stałe, drugie dorywcze, w którym dodatkowo nie płacą na czas. koniec kropka

A ja juz drugi raz prosze dzisiaj o wyjaśnienie tego tematu bo w kwesti pieniedzy i wypłat słyszałem dzisiaj bardzo sprzeczne opinie. Może sprawca całego zamieszania spróbuje coś kibicom wyjaśnic jak i co i jak to z jego decyzjami było?
Bo narobił niezłego bigosu.
A na forum same domysły bo tak naprawdę to nikt nie napisał na 100% o co chodzi.

[Regdal]

Czyli reasumujac - skoro wszyscy wiedza, ze w Lublinie nie placi sie w terminie (albo i w ogole) to Piszcz powinien jezdzic za darmo i do konca sezonu, bo skoro u nas podpisal, to znaczy, ze sie na to zgodzil? Litosci...

Nie piernicz bzdur.

[Talib]

Czyli reasumujac - skoro wszyscy wiedza, ze w Lublinie nie placi sie w terminie (albo i w ogole) to Piszcz powinien jezdzic za darmo i do konca sezonu, bo skoro u nas podpisal, to znaczy, ze sie na to zgodzil? Litosci...

A gdzie i kto tak napisał?

Sluze.

a ja bym jednak nie sadzil, ze tomek podpisal kontrakt z nami wiedzac ze nic nie zarobi

Podobne tony pobrzmiewaja w wypowiedziach Czarka i Twoich. Z tego co napisales wynika, ze Piszcz, odmawiajac jazdy w obliczu zaleglosci, jest albo naiwny albo nie fair. Tak zle, i tak nie dobrze.
Byc moze zle zinterpretowalem Twoja wypowiedz, bo nie znam dowcipu, o ktorym mowa.

Nie, ja napisałem, że Piszcz podpisując kontrakt "w obliczu zaleglosci, jest albo naiwny albo nie fair". I to się akurat zgadza, a że czytasz bez zrozumienia to później wychodzi jak w kawale o rozdawaniu cytryn na Placu Czerwonym . Ten powinieneś znać.

[auganoff]

To Ty nie rozumiesz. Czym innym jest nie rozumiec, co ktos chcial przekazac, a czym innym brak zrozumienia dla faktu, ze mozna takie poglady glosic.

Czyli reasumujac - skoro wszyscy wiedza, ze w Lublinie nie placi sie w terminie (albo i w ogole) to Piszcz powinien jezdzic za darmo i do konca sezonu, bo skoro u nas podpisal, to znaczy, ze sie na to zgodzil? Litosci...

Nie piernicz bzdur.

A to juz ewidentny przyklad czytania bez zrozumienia. Regdalu - specjalnie dla Ciebie wyjasnienie. Tym postem stanalem w obronie Tomka i jego prawa do terminowej zaplaty. Jesli konstrukcja gramatyczna okazala sie zbyt zawila - przepraszam.

[InDorka]

Trzeba bylo bardzo sie starac, aby zdanie auganoffa

Czyli reasumujac - skoro wszyscy wiedza, ze w Lublinie nie placi sie w terminie (albo i w ogole) to Piszcz powinien jezdzic za darmo i do konca sezonu, bo skoro u nas podpisal, to znaczy, ze sie na to zgodzil? Litosci...

odebrac jako bzdure...
Znak zapytania i konczace wypowiedz "litosci" sugerowalo klarowne intencje autora postu.

[bkapusta]

Nie, ja napisałem, że Piszcz podpisując kontrakt "w obliczu zaleglosci, jest albo naiwny albo nie fair". I to się akurat zgadza, a że czytasz bez zrozumienia to później wychodzi jak w kawale o rozdawaniu cytryn na Placu Czerwonym . Ten powinieneś znać.

Mimo, iz fanem Tomka nie jestem, nawet niespecjalnie mi zalezalo na jego zakontraktowaniu - to akurat doskonale pamietam, ze Tomek podkreslal, ze priorytetem jest dla niego Anglia - a wy robicie teraz z niego niewolnika, ze jak podpisal to ma smigac za darmo.

[Monter_77]

Mnie to juz zaczyna wkurwiac.
Na starcie sezonu wladcy klubu mieli Piszcza gleboko w dupie bo byla "ekipa na awans", nagle sie okazalo, ze nawet o dobre miejsce przed play-off bedzie ciezko. Stad awaryjny tel i nagle sie okazalo, ze Piszczyk jest podpora druzyny.
Z jego perspektywy to co pisze truskawa (o pracy stalej i dorywczej) jest jak najbardziej zrozumiale i logiczne.
Tomicek i Filinow chyba nie maja zajetych terminow, wiec dlaczego nie sa w ogole rozpatrywani jako kandydaci do startu w Krosnie???

[Sledzio]

Czasy się zmieniły, to już nie jest jak kiedyś że zawodnicy jeździli dla przyjemności, teraz kasa, kasa i jeszcze raz kasa się liczy. Zawodnik idzie tam gdzie lepiej płacą i nie ma już żadnych sentymentów, no chyba że zawodnik bogaty jest to wtedy to mu rybka.
Owszem denerwuje człowieka że wychowanek wybiera Anglię niż Polskę, no ale cóż takie życie.

[bkapusta]

Czasy się zmieniły, to już nie jest jak kiedyś że zawodnicy jeździli dla przyjemności, teraz kasa, kasa i jeszcze raz kasa się liczy. Zawodnik idzie tam gdzie lepiej płacą i nie ma już żadnych sentymentów, no chyba że zawodnik bogaty jest to wtedy to mu rybka.
Owszem denerwuje człowieka że wychowanek wybiera Anglię niż Polskę, no ale cóż takie życie.

Dzizas Sledziu nikt nigdy nie uprawial sportu zawodowego "just for fun" dla przyjemnosci to sobie jezdza amatorzy. Kiedys [zwlaszcza za komuny] zawodnicy po prostu byli mniej moblini bo wszedzie mieli rownie dobrze/rownie zle. Co im byla za roznica Lublin, Zielona Gora czy Gdansk skoro nie bylo wolnego rynku?

[Bozena]

Czasy się zmieniły, to już nie jest jak kiedyś że zawodnicy jeździli dla przyjemności, teraz kasa, kasa i jeszcze raz kasa się liczy. Zawodnik idzie tam gdzie lepiej płacą i nie ma już żadnych sentymentów.
Owszem denerwuje człowieka że wychowanek wybiera Anglię niż Polskę, no ale cóż takie życie.

Ta aluzja akurat nie pod Twoim adresem, ale bardziej denerwujące jest to, że niektórzy nasi kibice w pełni to popierają, wręcz im się to podoba...
Co w tej sytuacji ma robić biedny Tomek Piszcz ?

[auganoff]

Ta aluzja akurat nie pod Twoim adresem, ale bardziej denerwujące jest to, że niektórzy nasi kibice w pełni to popierają, wręcz im się to podoba...

To nie do konca tak. Kazdy chyba ma szacunek dla zawodnikow, ktorzy sa lojalni i nie zmieniaja klubu co sezon i nikt nie przepada za tymi, którym chodzi tylko o kase. Niewatpliwie do tej pierwszej grupy nalezy Jarek Hampel. Wroclaw wyciagnal go z Pily, a z ekipy Cieślaka odszedl tylko dlatego, ze postawiono na Andersena. Jezdzi w Lesznie choc wydaje sie, ze gdzie indziej moglby wytargowac wiecej, zwlaszcza po poprzednim znakomitym sezonie. Ale wszystko ma swoje granice. Ten sam Jarek sila trzymany w Pile zrobil wszystko, zeby wyrwac sie z upadajacego klubu, gdzie glupota dzialaczy mogla zlamac mu kariere.
Mam wrazenie, ze w naszym przypadku to nie jest tylko kwestia kasy. Czy Krosno naprawde jest bogatsze od nas? Mysle, ze tu chodzi takze o to, o czym pisal Gawrzyk. Jest termin wyplaty pieniedzy - normalna rzecz (niestety) ze zdarzaja sie opoznienia. Ale wtedy trzeba zadzwonic, przeprosic, wytlumaczyc. Inaczej zawodnik czuje sie oszukany i sfrustrowany. Nic dziwnego, ze nie chce potem przyjechac.
To nie jest przypadek, ze przy tak licznej kadrze zastanawiamy sie czy uda sie uniknac walkoweru czy nie.

[harry]

Proszę przestać pisać o Piszczu i niewypłacalnościach do czasu kiedy ten fakt potwierdzi sam zainteresowany. Trzeci raz już o to proszę ale chociaż czytały to osoby bardzo dobrze się orientujące to nie ma żadnego odzewu. Nie dziwne???

[Łoptymista]

A co mialby napisac? Np.to: klub mi zaplacil tyle i tyle, nie ma jakiegos wielkiego zadluzenia/ nie ma w ogole zadluzenia. W KMZ cos tam zarobilem, ale tera wole latwa kasiorke w UK, a nie mordowanie sie i walke o kazdy punkcik w Krosnie. Jestem profesjonalista i zawodowcem dlatego wole prestizowe starty w kolebce speedwaya. ???

[halu_uche]

Mnie to juz zaczyna wkurwiac.

Tomicek i Filinow chyba nie maja zajetych terminow, wiec dlaczego nie sa w ogole rozpatrywani jako kandydaci do startu w Krosnie???

Tomicek prawdopodobnie pojawi się w Krośnie.

[Gelo]

aaaa - no to megaczad - rozniesiemy Was do trzydziestu

[$korzen$]

A co mialby napisac?

Tez co nieco slyszalem, i tez bym pewne wyjasnienia chcial uslyszec. Jezeli zadluzenie nie jest wysokie(nie sugerujcie sie, wiadomo jak jest z plotkami ) to ja bardzo chetnie uslysze dlaczego mecz o pietruche z leszczami na wyspach, a nie mecz w Krosnie, ktory moze zadecydowac o dalszym funkcjonowaniu klubu w Lublinie. Caly czas gleboko wierze, ze jednak Tomka zobaczymy w Krosnie.

[truskawa]

Może smakuje mu ryba z frytkami

[Cooper]

Mnie jakos bardziej ciekawi co z Baranem.

[Cooper]

No wiem tyle co wszyscy, ale ulozylo mi sie to mniej wiecej w taka calosc:

klub ma duze zaleglosci, Baran sie postawil, ze nie pojedzie, a nawet jak pojedzie to i tak nie wiadomo na czym, bo ze wzgledu na zaleglosci nie moze odebrac silnika.

[Regdal]

podobno ma pojechac w Krosnie..podobno zadzialala perswazja paragrafami..

Paweł nie piernicz bzdur.

[Regdal]

Proszę przestać pisać o Piszczu i niewypłacalnościach do czasu kiedy ten fakt potwierdzi sam zainteresowany. Trzeci raz już o to proszę ale chociaż czytały to osoby bardzo dobrze się orientujące to nie ma żadnego odzewu. Nie dziwne???

Forum publiczne nie jest od tego aby potwierdzać lub zaprzeczać fakty i kwestie finansowe.Detektywów raczej w tej chwili ten klub nie potrzebuje,więc po co te twoje dociekania ???

[Cooper]

podobno ma pojechac w Krosnie..podobno zadzialala perswazja paragrafami..

Paweł nie piernicz bzdur.

To bedzie czy nie bedzie? Czy takie informacje tylko Mosad posiada?